Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeIdiota na skuterze z klapkami na oczach. Zawsze jak startuje ze świateł jako pierwszy, to patrzę, czy nic nie jedzie, tym bardziej 40 tonowiec, który po prostu nie wyhamuje na światłach bez licznika, nawet jak te 5 sek przed skrzyżowaniem zgaśnie mu zielone. Zesra się, ale nie wyhamuje. A światła bez licznika to kolejny debilizm.
OdpowiedzCiebie to chyba porabało, wina kierowcy tira.
OdpowiedzDlatego dojeżdżając do skrzyżowania powinno zachować się szczególną ostrożność!!!!! Szczególnie, gdy powozi się 40 tonowcem. Jeżeli kierowca takowego nie potrafi ocenić drogi hamowania, to czym prędzej, zanim kogoś zabije powinien zostać pozbawiony prawa jazdy.
Odpowiedzpoczekaj jak tobie zdarzyłoby się ruszyć na zielonym bez oglądania (wiem, straszny debilizm) i ktoś by cię potrącił. Już widzę jak lecisz do niego i mówisz "wiem wiem, to moja wina, przepraszam"
Odpowiedz40 tonowiec miał dość czasu aby wyhamować, po prostu osrał temat. To jest mentalność kierowców ciężarówek których jedynym życiwoym osiągnięciem z zakresu edukacji było zrobienie prawa jazdy na ciężarówkę.
Odpowiedzto idz i zrob zobaczymy czy zdasz biurowy pedanciku w sluzbowej fabi! Mistrzu prostej hahaha
OdpowiedzJechałeś czymś cięższym niż 2 tony? Twój komentarz w ogóle ma cechy gostka, który jeździ i uważa, że jak on jedzie to reszta ma stać. Znam miejsca, gdzie zmiana świateł z zielonego na czerwone trwa 3 sek, a wspólnie czerwone dla skrzyżowanych kierunków pali się 2 sek. Jedziesz 60 tirem i w 4 sekundy to możesz go spowolnić (odejmuję 1 sek na czas reakcji). A ty jeszcze głupawy koment odnośnie możliwości intelektualnych kierowcy 40 tonowego zestawu. To prawda, łatwiej zrobić kat A lub B niż C.
OdpowiedzPo pierwsze nie powinieneś w terenie zabudowanym jechać 60 km/h, tylko max. 50 km/h (sytuacja miała miejsce za dnia). Jadąc 40 T zestawem kierowca powinien być sto razy bardziej czujny na drodze, mając właśnie na uwadze zwykłe prawa fizyki w kontekście własnej masy. Niestety większość kierowców samochodów ciężarowych ma to gdzieś. Tylko później jest płacz i rwanie włosów z głowy. Problem w tym, że wtedy jest już za późno.
OdpowiedzTia, jakby jechał 10 mniej to by wyhamował. A jakby jechał 20 więcej to by wcześniej dojechał do skrzyżowania i przejechałby je na zielonym.
OdpowiedzNie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo tak samo jest z nami "motocyklistami". Mam uprawienia na prowadzenie tego typu pojazdy dużego "formatu" i jakoś nie jestem ani po podstawówce, ani też debilem - tak też myślę, więc pomyśl na przyszłość zanim coś chlapniesz klawiaturą.
OdpowiedzSzubi, też jestem kierowcą CE...niestety większość posiadaczy tych uprawnień nie powinna jeżdzić nawet rowerem. Wystarczy posłuchac komentarzy na CB, i nie chodzi mi o słownictwo, bo bagactwo języka polskiego jest dla wszystkich - nawet ministrów jak ostatnio się przekonaliśmy...;) Chodzi mi o wypowiedzi nt. innych urzytkowników dróg a motocyklistów w szczególności! Powiem tak: zarabiam na życie jeżdżąc "tirem" ale jako kierowca i motocyklista niecierpię ciężarówek i ich kierowców....
OdpowiedzNie będę negować Twojej wypowiedzi, bo takie są fakty, ale też nie można powiedzieć, że 100% tej "grupy zawodowej" to popaprańcy, debile itd. jak to sugeruje użytkownik "Loki", to samo jest w naszym gronie, zawsze piętnuje się tych "be", a o takich normalnych sytuacjach jak np. akcja motoserce wspomina się raz na rok. Zresztą, to samo jest w każdej grupie, a zasada jest taka, że te złe zachowania są medialne i się sprzedają, ale co do meritum, to mi chodzi tylko i wyłącznie o to, aby nie wrzucać wszystkich do jednego worka, bo czarna owca, czy też nawet stadko takich owiec w ciemnej barwie wszędzie się znajdzie, na stadionie, na imprezach czy też właśnie na drogach ;) Pozdrawiam
Odpowiedz